tag:blogger.com,1999:blog-30191614129305402922024-03-14T08:19:56.777+01:00Merry Christmas!Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/11289106667227036099noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-3019161412930540292.post-53802689266482969392014-02-16T12:53:00.002+01:002014-02-18T08:17:49.517+01:00Prolog<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Czy zastawialiście się kiedyś jak będzie wyglądało Wasze życie?</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Każdy z Nas wyobrażał je sobie jak najlepiej. Perfekcyjnie.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Kto jako mały szkrab, mógł pomyśleć, że istnieje coś takiego jak zło?</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Życie wydawało się takie piękne i proste.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">I wtedy nastąpiło zetknięcie się z rzeczywistością.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Kto wyszedł z tego cało?</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Kto poległ?</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Ciężko odpowiedzieć na tego typu pytania.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Niektórzy po prostu nauczyli się z tym żyć.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Inni próbują to ukryć, za pomocą uśmiechu.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Pomyślcie, ile razy spotkaliście człowieka, który uśmiechał się praktycznie do każdego.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Kolegi, zwykłego przechodnia, dziecka.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Mógł mieć problem, mógł sobie z tym nie radzić.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Mógł nawet chcieć...śmierci.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Ale uśmiechał się. Dlaczego?</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Tego mechanizmu nikt nie jest w stanie pojąć.</span></strong></em><br />
<em><strong><span style="font-family: Georgia, "Times New Roman", serif;">Im bardziej nas boli, tym bardziej się uśmiechamy.</span></strong></em><br />
<strong><em><span style="font-family: Georgia;">Dziwne i zarazem głupie ale cóż poradzimy?</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Georgia;">Czy kiedyś zrozumiemy jaki popełniamy w ten sposób, błąd?</span></em></strong>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/11289106667227036099noreply@blogger.com8